Statystyki strony

Marek Szufa i szybownictwo


Marek Szufa – zapewne znany większości Czytelników jako znakomity pilot akrobacyjny (piękne dynamiczne pokazy na swoim Christen Eagle), budowniczy replik starych samolotów (świetny mały dwupłat Curtiss Jenny), modelarz w klasie GIGANT (przepiękny CSS-13), pilot Boeinga 767. We wszystkim co robił był mistrzem lub wicemistrzem – w kraju lub na świecie. Niestety Marek Szufa zginął na Pikniku Lotniczym w Płocku w roku ubiegłym podczas pokazu na swoim Christen Eagle. Dziś przypominam jego sylwetkę jako wielkiego człowieka lotnictwa i – co nas najbardziej interesuje 😉 – wielkiego człowieka SZYBOWNICTWA. Marek Szufa był swego czasu wicemistrzem świata w akrobacji szybowcowej i wieloletnim członkiem Kadry Narodowej. Czytaj resztę wpisu »


Konkurs na blog roku?..


Witam po dłuższej przerwie. Właśnie sobie przypomniałem, że od jakiegoś czasu mój blog bierze udział w konkursie na „blog roku” pod patronatem blog.pl. Co niektórzy pewnie zdążyli się zorientować, bo po prawej pojawił się niewielki banner z linkiem.

Nie mam jakichś wielkich ambicji wygrywania, samo startowanie z tym blogiem w jakichkolwiek konkursach nie jest też moim celem, ale jakby ktoś miał na zbyciu 1,23zł na karcie (lub w abonamencie!) to może bez krępowania się wysłać SMS na numer 7122 o treści H00740 😉

Kto wie, może blog dzięki temu przyczyni się choćby w najmniejszym stopniu do popularyzacji szybownictwa wśród większej rzeszy młodych ludzi w naszym kraju.

Za jakikolwiek dobrowolny głos-SMS z góry: WIELKIE DZIĘKI!

Pozdrawiam


Jerzy Popiel i jego miłość do szybownictwa


Jego przygoda z „lataniem” zaczęła się w wieku zaledwie kilku lat gdy wybuchła II wojna światowa. Wraz ze swoim bratem jako dzieci rozkręcali wraki samolotów i składali swoje pierwsze prowizoryczne „maszyny latające”. Gdy Rosjanie rozpoczęli „wyswobodzanie” polskich ziem udało mu się załapać na lot „kukuruźnikiem” z rosyjskim pilotem – miał wtedy 10 lat. Szkolenie szybowcowe rozpoczął tuż po wojnie w 1948 roku, w wieku lat 15-stu. Na jego szczęście instruktorzy przymknęli oko na ten fakt… Gdy w 1949 roku po raz pierwszy pojawił się w Aeroklubie Wrocławskim został tam na dłużej. Zaledwie po 3 latach od rozpoczęcia szkolenia szybowcowego zdobył swój pierwszy diament do odznaki – przelot docelowy na dystansie przekraczającym 300km. Kolejny diament zdobył rok później – przekroczenie wysokości 6,8km. Trzeci diament do najwyższej odznaki szybowcowej to już była tylko kwestia czasu i… formalność.

Oto początki wielkiej przygody z szybownictwem, którą może poszczycić się Jerzy Popiel – diamentowy szybownik, który wylatał w powietrzu 15 000 godzin, przetestował 1600 różnych szybowców – także prototypów. Człowiek – historia jeśli chodzi o szybownictwo w Polsce. Zachęcam do przeczytania artykułu-wywiadu z tym niesamowitym szybownikiem!.


Szybownictwo – film studentów KNL Politechniki Warszawskiej


Natknąłem się dziś na film zrobiony przez studentów i zarazem członków Koła Naukowego Lotników Politechniki Warszawskiej. Film o prostym i skromnym 😉 tytule „Szybownictwo” ma jedynie 6 minut, ale jest on kolejną zachętą do uprawiania tego sportu. Studenci – uczniowie i piloci, a także instruktorzy szybownictwa wyjaśniają w prostych słowach na czym polega lot szybowcem, jakie prędkości i przeciążenia osiąga, co to jest doskonałość szybowca, jak wygląda kurs podstawowy i co zrobić by uzyskać licencję pilota szybowcowego. Zapraszam do obejrzenia!

http://www.tvpw.pl/flash/external/wide/?movie=286


Wybierz człowieka roku w kategorii „Szybownictwo” – Lotnicze Orły


Podobnie jak w roku ubiegłym tak i teraz – pod koniec 2011 – lotnicza społeczność internetowa przyznaje nagrody w plebiscycie Lotnicze Orły. W kategorii „Szybownictwo” do tytuł „Człowieka roku 2011” pretendują trzy osoby:

  • Jerzy Makula (nikomu przedstawiać chyba nie trzeba – wielokrotny Mistrz Świata w Akrobacji Szybowcowej;)
  • Łukasz Grabowski (zdobył srebrny medal i tytuł Szybowcowego Wicemistrza Świata Juniorów w klasie Standard, Musbach 2011)
  • Zbigniew Nieradka (aktualnym Mistrz Świata w klasie 18-metrowej, Szeged 2010, Wicemistrz Europy w klasie 18-metrowej, Pociunai 2011)

Jeśli chcecie jeszcze wesprzeć szybowników, możecie zagłosować także na Martę Najfled w kategorii „Kobieta Roku”.

Przypominam: „Człowiekiem roku” w kategorii „Szybownictwo” w roku ubiegłym (2010) został Sebastian Kawa, natomiast Jerzy Makula zdobył Lotniczego Orła 2010 w kategorii „Lotnictwo komunikacyjne”.

Zachęcam zatem do oddawania swoich głosów tym bardziej, że „organizatorzy przewidują przyznanie nagród dla 25 osób spośród osób biorących udział w głosowaniu”. 😉


Sebastian Kawa o kpt Tadeuszu Wronie


O kapitanie Tadeuszu Wronie wiedzą już chyba wszyscy w Polsce i pewnie znaczna część ludzi za granicą. W internecie również pojawiło się już mnóstwo materiałów pisanych, zdjęć, fanpage’ów na Facebooku, które – szczerze przyznam – starałem sam się wszystkie ogarnąć, przeczytać, pooglądać. Czemu? – zapytacie. Ano dlatego, że w jednej krótkiej chwili, po bohaterskim lądowaniu pana kapitana Wrony słowo „szybownictwo” nagle zaczęło przewijać się w internecie dziesięć, a może nawet sto razy częściej niż do tej pory. Specjaliści w dziedzinie lotnictwa zgodnie przyznali, że hobby, które kpt Wrona uprawia „po godzinach” i od wielu lat mogło bardzo pozytywnie wpłynąć na przebieg tego – jakby nie było – dramatycznego lądowania na Okęciu.

Z wielu materiałów w sieci, o których już wspomniałem, wybrałem dla Was tylko jeden – za to ten najbardziej powiązany z szybownictwem: wypowiedź Sebastiana Kawy na temat tego, jak umiejętność pilotowania szybowców mogła wpłynąć na dokonanie kpt Tadeusza Wrony. Zapraszam! Czytaj resztę wpisu »